W piwnicy X Pawilonu mokotowskiej mordowni komunistyczny prokurator odczytał wyrok śmierci – osiemnastokrotny, ogłoszony wcześniej przez krwawego zbrodniarza sądowego Mieczysława Widaja. Potem oprawcy zmusili „Łupaszkę”, aby pochylił się do przodu. Chcieli, aby zobaczył leżące na schodach martwe ciała trzech swoich kolegów, zabitych przed chwilą. Zginął od kuli kata UB o godz. 20:15. Sześćdziesiąt dwa lata później szczątki bohaterskiego majora zostały odnalezione na „Łączce” Powązek Wojskowych.

Zygmunt Szendzielarz „Łupaszka” urodził się 12 III 1910 r. w Stryju (dzisiejsza Ukraina), w wielodzietnej rodzinie. Uczył się we Lwowie i Stryju, gdzie w 1929 r. ukończył gimnazjum matematyczno-przyrodnicze. W końcu tego roku wstąpił jako ochotnik do wojska. Po ukończeniu podchorążówki i Centrum Wyszkolenia Kawalerii został w 1934 r. przydzielony w stopniu podporucznika do 4 pułku Ułanów Zaniemeńskich w Wilnie. Jako dowódca 2 szwadronu 4 pułku ułanów uczestniczył w wojnie obronnej 1939 r., przechodząc szlak bojowy od Piotrkowa Trybunalskiego po Majdan Sopocki i Medykę. Wyróżnił się podczas obrony przyczółka mostowego i przeprawy przez Wisłę na wysokości Maciejowic, gdzie uratował swój szwadron z ogólnego pogromu. Dostał się do niewoli sowieckiej, z której po kilku dniach uciekł. Po nieudanych próbach dotarcia na Węgry, w listopadzie 1939 r. powrócił do Wilna.
Za udział w kampanii wrześniowej odznaczony został Krzyżem Virtuti Militari V klasy.

Od początku 1940 r. uczestniczył w działalności konspiracyjnej na terenie Wilna, początkowo w strukturach Kół Pułkowych, a następnie w szeregach AK. W sierpniu 1943 r. został skierowany do oddziału partyzanckiego ppor. Antoniego Burzyńskiego „Kmicica”, operującego na Pojezierzu Wileńskim. Dotarł w rejon jego bazy nad Jeziorem Narocz już po zniszczeniu tej jednostki przez partyzantkę sowiecką. Z niedobitków zorganizował nowy oddział, noszący nazwę 5 Brygada Wileńska zwana także Brygadą Śmierci. Na jej czele przeprowadził kilkadziesiąt udanych akcji przeciw niemieckim siłom okupacyjnym, kolaboranckim oddziałom litewskim i partyzantce sowieckiej.

W sierpniu 1944 r. „Łupaszka” zebrał część swych podkomendnych na terenie Białostocczyzny. Podporządkował się Komendzie Białostockiego Okręgu AK, otrzymał funkcję „dowódcy partyzantki” i został awansowany do stopnia majora.
W 1945 r. Odtworzona przez „Łupaszkę” 5 Brygada Wileńska liczyła około 300 żołnierzy (trzy szwadrony, kompania szturmowa i drużyna podoficerska). Wykonała kilkadziesiąt akcji przeciw NKWD oraz UBP i ich agenturze, a także przeciw MO i KBW. Była najgroźniejszym oddziałem antykomunistycznego podziemia niepodległościowego na Białostocczyźnie. We wrześniu 1945 r. na rozkaz Komendy Okręgu Białostockiego AKO 5 Brygada Wileńska została rozformowana.

W 1946 r. znowu wyruszył w pole w Borach Tucholskich, ponownie odtwarzając 5 Brygadę Wileńską, nad którą objął osobiste dowództwo. Jednostka ta liczyła początkowo dwa, od czerwca 1946 r. zaś trzy kadrowe pododdziały zwane szwadronami. Grupy te operowały na rozległych terenach województwa zachodniopomorskiego, gdańskiego i olsztyńskiego. Jesienią 1946 r. „Łupaszka” przeszedł na teren woj. białostockiego, gdzie dołączył do podlegającej mu 6 Brygady Wileńskiej, dowodzonej przez Władysława Łukasiuka „Młota”. Jeszcze zimą 1947 r. osobiście dowodził niektórymi akcjami tej jednostki. W końcu marca 1947 r. ponownie przeszedł do konspiracji.

Został aresztowany 30 maja 1948 roku w wyniku obławy UB. Komuniści wpadli na jego trop, gdy podczas przeszukania mieszkania Wandy Minkiewicz znaleziono kartkę pocztową z Poronina. Obławę przygotowywano w ścisłej tajemnicy. Miejscowe UB wiedziało tylko, że szuka się jakiegoś góralskiego rozbójnika. „Łupaszkę” aresztowano w Osielcu pod Jordanowem i natychmiast przewieziono do mokotowskiego więzienia w Warszawie.

Komuniści mieli prawo nienawidzić Zygmunta Szendzielarza. Z jednakową surowością karał on zarówno okupantów niemieckich, jak i sowieckich. – Oczywiście do „Łupaszki” docierały rozkazy o zachowaniu poprawnych relacji z komunistami, jednak w praktyce, wobec antypolskiej działalności tych grup dywersyjnych było to często niemożliwe.

Śledztwo połączone z torturami trwało ponad dwa lata. Szendzielarz nie zaprzeczał swojemu udziałowi w podziemiu antykomunistycznym. 23 października 1950 roku rozpoczął się proces byłych członków Okręgu Wileńskiego AK. Wszyscy mężczyźni zostali skazani 2 listopada 1950 r. przez sędziego Mieczysława Widaja na wielokrotną karę śmierci. Mjr Szendzielarz dostał osiemnastokrotną karę śmierci.
Wyrok wykonano 8 lutego 1951 roku w więzieniu na Mokotowie. Kula kata Rakowieckiej dosięgła Szendzielarza o godz. 20:15. Ciało zostało pochowane w tajemnicy w nieznanym przez lata miejscu.

Szczątki „Łupaszki” zidentyfikowano w 2013 roku w wyniku ekshumacji przeprowadzonych przez IPN na tzw. Łączce na Wojskowych Powązkach.

Trzy lata później, 24 kwietnia 2016 r., podczas uroczystego pogrzebu „Łupaszki” odczytano decyzję ówczesnego szefa MON Antoniego Macierewicza o awansowaniu Zygmunta Szendzielarza na stopień pułkownika. Został pochowany z honorami wojskowymi w grobie rodzinnym, razem ze zmarłą w 2012 córką, Barbarą Szendzielarz (kwatera D18 rząd L01, miejsce 5).
Prezydent RP Andrzej Duda powiedział wtedy:

„Dziś, po 65 latach, poprzez odnalezienie doczesnych szczątków pana pułkownika, poprzez pamięć o bohaterstwie Żołnierzy Niezłomnych, poprzez państwowe uroczystości pogrzebowe przywracamy godność Polsce. Dziś ta godność wraca wraz z dumną Rzeczpospolitą, z dumną Polską, która pochyla nisko głowę i oddaje hołd swojemu wielkiemu synowi”.

Fot. wikipedia.org

Art. JZ, źródła: IPN, niezalezna.pl, dzieje.pl, echodnia.eu, wikipedia.org